Nowy Sącz- Stary Sącz – Beskid Wyspowy
W dniach od 25 do 27 sierpnia 2021 r. odbyła się trzydniowa wycieczka wychowanek MOW w Beskidy. Grupa zatrzymała się w Gospodarstwie Agroturystycznym w Owieczce.
W pierwszym dniu wycieczki dziewczęta poznały historię i zabytki Nowego Sącza. Z dużym zainteresowaniem zwiedzały Miasteczko Galicyjskie, dzięki któremu mogły nie tylko zobaczyć, jak wyglądał Stary Sącz w XIX w., ale także emocjonalnie przybliżyć się do atmosfery tamtych lat. Uczestniczki wycieczki odwiedziły m.in. warsztat stolarski i zegarmistrzowski, aptekę, remizę strażacką, mieszkanie żydowskie, cukiernię, atelier fotograficzne. Na poczcie wysłały życzenia do rodziny i znajomych. Były też w sklepie spożywczym, zobaczyły jak w XIX w. funkcjonowały zakłady fryzjerskie, szewskie i krawieckie. Dziewczęta zgodnie stwierdziły, że każde miejsce w Miasteczku Galicyjskim było dla nich bardzo interesujące. Z Miasteczka Galicyjskiego grupa przeszła na Rynek Nowego Sącza pod ratusz, siedzibę władz miasta. Poznały historię ratusza i zwiedziły Bazylikę Kolegiacką p.w. Św. Małgorzaty, a także ruiny nowosądeckiego zamku.
Drugim etapem wycieczki był Stary Sącz. Na dłuższą chwilę grupa zatrzymała się pod Ołtarzem Papieskim, pozostałym po wizycie Ojca Świętego Jana Paweł II w Starym Sączu, która odbyła się 16 czerwca 1999 r. Papież kanonizował wówczas błogosławioną księżną Kingę. Ołtarz nie został rozebrany po uroczystości i stanowi obecnie ważny punkt na mapie grodu św. Kingi. Wizytę Jana Pawła II upamiętnia okolicznościowe Muzeum znajdujące się pod ołtarzem, które dziewczęta miały możliwość zwiedzić. Następnie traktem Św. Kingi przeszły do Klasztoru Sióstr Klarysek, który należy do obiektów ważnych nie tylko ze względów religijnych, ale również kulturowych i historycznych.
Grupa zwiedziła Kościół pod wezwaniem św. Trójcy z barokowym wnętrzem i unikatową amboną przedstawiającą tzw. drzewo Jessego oraz Dom Św. Kingi. Zatrzymała się także przy Kościele pw. Św. Elżbiety, gdzie Jan II Sobieski powracający z odsieczy wiedeńskiej spotkał się z żoną- królową Marią Kazimierą.
W drugim dniu wycieczki wychowanki udały się malowniczym szlakiem architektury drewnianej do Łukowicy, gdzie w zabytkowym Kościele Św. Andrzeja zobaczyły m.in. piękne, późnobarokowe ołtarze boczne poświęcone Matce Boskiej Nieustającej Pomocy, św. Teresie i Archaniołowi Michałowi oraz odsłonięte fragmenty późnogotyckiej polichromii. Idąc dalej – pięknym malowniczym szlakiem z Łukowicy, do wsi Świdnik, położonej w dolinie rzeki Słomki, u ujścia do Potoku Łukowickiego, dziewczęta zobaczyły – włączony do małopolskiego Szlaku Architektury Drewnianej – zabytkowy dwór alkierzowy, pochodzący z XVIII w. Miały okazję pospacerować po otaczającym dwór pięknym, starym parku, w którym szczególną uwagę przyciągała brzozowa aleja, ocieniająca drogę dojścia do dworu.
Dziewczęta dowiedziały się też wiele o historii tego miejsca i losach jego mieszkańców, podczas popołudniowej prelekcji i pokazu dotyczącego historii, legend i zwyczajów Beskidu Wyspowego. Zajęcia prowadzone były przez przewodnika górskiego w Beskidzie Wyspowym, urozmaicone pokazem broni średniowiecznej wykonanej przez pasjonata historii broni okresu piastowskiego.
W ostatnim dniu wycieczki dziewczęta udały się do wsi Rogi, miejsca zamieszkania znanego w okolicy artysty ludowego, rzeźbiarza. Dom i budynki w jego gospodarstwie i przyległym terenie ozdobione są drewnianymi, ludowymi rzeźbami i płaskorzeźbami o różnej tematyce. Są wśród nich postacie świętych, świeckie kompozycje nawiązujące tematyką do miejscowego folkloru oraz różne budowle. Po wystawie oprowadził grupę artysta osobiście wyjaśniając, że sam siebie nazywa artystą ludowym dlatego, że z ludu pochodzi. Dziewczęta zobaczyły też miejsce, w którym powstają rzeźby. Przed wyjazdem z Beskidu Wyspowego dziewczęta udały się jeszcze na krótki spacer po malowniczej okolicy. Na zakończenie wycieczki, w gospodarstwie agroturystycznym w Owieczce, w którym podczas wycieczki mieszkały, miały możliwość uczestniczyć w warsztatach wypieku chleba i wyrobu masła metodą tradycyjną.
Z pewnością oprócz walorów poznawczych wycieczki – historycznych i kulturowych – niepowtarzalny klimat Nowego i Starego Sącza oraz okolic pozostanie w pamięci wychowanek MOW na zawsze.